Co podróżnika cieszy?

Na co dzień przyzwyczajamy sie do różnych udogodnień i przestajemy je doceniać. W podróży cieszą drobne rzeczy, a każdy z naszej rodziny ma swoje przyjemności.

Paweł najbardziej lubi prowadzić auto. Pewnie dlatego, że ma wtedy chwilę spokoju i może podziwiać piękne widoki.

IMG_7309-1600x1067

Wieczone oglądanie zdjęć to nasza wspólna przyjemność. Dzieci śpią, jest spokój i można bez pośpiechu obejrzeć to co wcześniej sfotografowalismy. Zwiedzaniu zwykle towarzyszy pośpiech, bo dzieci zmęczone lub głodne lub znudzone lub wolą grzebać w ziemi, a nie oglądać cuda natury. Co jeszcze nam sprawia radość? Gorący prysznic w kempingowej łazience i kawa na stacji benzynowej to moje przyjemności, a zimne piwo wieczorem i robienie zdjec  to Pawła ulubione zajęcia.

Gdy zapytałam Weronikę co lubi robić podczas  naszego wyjazdu odpowiedz była krótka: jeść lody i kąpać się. Mateusz nie wypowiedział się w tym temacie. Ale najbardziej wydaje się być zadowolony, gdy może dostać w swoje ręce jakieś nowe przedmioty, zwłaszcza te zakazane, np kamyki, ziemię, patyki.

IMG_7096-1600x1067

IMG_7095-1600x1067

IMG_7115-1600x1067

IMG_7207-1600x1067

I jaki wniosek z tego? Ano taki, że właściwie za dużo do szczęścia nie potrzeba. No ale trzeba polecieć za ocean, żeby się tego dowiedzieć! :-)

2 odpowiedzi do artykułu “Co podróżnika cieszy?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>